Najpopularniejsze mity Feng Shui
Autorem artykułu jest Włodzimierz Buliński
Feng Shui nie jest do straszenia tylko dla naszego użytku, dlatego czytając gdziekolwiek o strasznych "pojedynkach" ognia z wodą. czyli naszej kuchenki ze zlewem, zatrzymajmy sie , pomyślmy i nie dajmy sie ogłupić takim zabobonom!
W mediach, Internecie i wielu kolorowych pismach, spotyka się bardzo często pewne sytuacje, powodujące ponoć katastrofalne skutki w naszym domowym lub firmowym Feng Shui. Przyjrzyjmy się najbardziej popularnym i obalmy je raz na zawsze!
• otwarta klapa od muszli sedesowej to uciekające pieniądze – to bardzo powszechnie stosowany straszak, który bardzo szybko podłapują wszystkie kobiety, gdy ich mężczyźni zapominają o zamykaniu klapy sedesowej. Jest to mit, ponieważ niezamknięta deska sedesowa ma jedynie charakter estetyczny i nie ma żadnego powodu, aby twierdzić, że uciekają przez nią nasze pieniądze. Jedynym przypadkiem, kiedy z pomocą sedesu uciekają nam pieniądze, jest cieknąca woda ze spłuczki, za którą oczywiście musimy zapłacić odpowiednio większy rachunek za wodę.
• lustro naprzeciwko drzwi wejściowych wypycha nam dobrą energię – kolejny mit, który sugeruje, że odbijane z zewnątrz światło przez lustro przy otwartych drzwiach, powoduje odbicie i uciekanie dobrej energii. W rzeczywistości energia, czyli tak zwana Qi, składa się z wielu czynników a światło jest tylko jednym z nich, zatem lustra nie odbijają Qi. Biorąc pod uwagę konkretne miejsce to, jeśli tam, gdzie mamy drzwi wejściowe, znajduje się dobra energia wodna to lustro wprowadzi nam więcej energii Yang i poprawi dodatkowo nam sprawy finansowe.
• drzwi wahadłowe w sypialni wprowadzają wahania nastrojów małżonków – to jeden z moich ulubionych przykładów, który często przytaczam podczas rozmów o Feng Shui. Jest to oczywiście wymysł szkoły intuicyjnej, która bardziej straszy niż pomaga. Drzwi wahadłowe umieszczone gdziekolwiek, nie mają złego działania, więc nie musimy z nich rezygnować.
• mieszkanie pod skosami jest szkodliwe – zwolennicy tego mitu tłumaczą to tym, że osoba przebywająca pod skosem może mieć „nierówno pod sufitem”, czyli mówiąc potocznie, może nabawić się choroby psychicznej. Gdyby tak było, to mielibyśmy więcej zakładów psychiatrycznych niż normalnych szpitali. Sam posiadam gabinet pod skosem i pracuje mi się w nim rewelacyjnie! Dzieci marzą o pokoju na poddaszu użytkowym, które jest przytulne i miłe dla oka. Czują się w nich bardzo dobrze a przecież właśnie dzieci są najbardziej wyczulone na złe warunki energetyczne, dlatego nie bójmy się skosów!
• drzwi od łazienki naprzeciwko drzwi wejściowych to katastrofa finansowa – to chyba największa zmora mieszkańców bloków mieszkalnych, ponieważ jest to dosyć częsty układ w mieszkaniach z wielkiej płyty. Wychodzi na to, że żyją tam sami bankruci! Na szczęście to kolejny mit, który wprowadza zamęt w głowie niejednego mieszkańca bloku. Jedynym mankamentem takiego układu, może być sytuacja, kiedy mamy je stale otwarte, co stanowi czynnik natury estetycznej. Gdy ktoś nas odwiedzi i zobaczy je otwarte to może mieć nieco mieszane odczucia.
• kuchenka obok zlewozmywaka to groźny konflikt – znowu kolejna zmora mieszkańców bloków mieszkalnych, w których bardzo często kuchnia jest tak mała, że zlewozmywak musi być obok kuchni. Sugeruje się konflikt miedzy Wodą (zlewozmywak) a Ogniem (kuchnia), ale zlewozmywak i kuchnia to przecież kawałki metalu, jeśli są nieużywane. Jedynym mankamentem mogą być względy bezpieczeństwa podczas używania zlewozmywaka, gdy gotujemy w tym czasie na kuchni.
• aby Feng Shui działało, trzeba w nie wierzyć – nic bardziej mylnego! Feng Shui działa czy tego chcemy czy nie. Są to potężne energie oparte na wpływach kosmosu, magnetyzmu Ziemi i oddziaływania przyrody. Dzięki odpowiednim zaleceniom, możemy unikać tych złych a korzystać z dobrych – to cała istota tej prastarej sztuki korzystania z otoczenia, w którym żyjemy.
• nieregularność kształtów pomieszczeń jest szkodliwa – to dotyczy zarówno skosów na poddaszach, ale również pomieszczeń, które nie są kwadratami czy prostokątami. Ponoć energia odbija się w tych pomieszczeniach w bardzo chaotyczny sposób, zakłócając życie ludzi. Kolejny niczym niepotwierdzony mit Feng Shui.
Jak widać, na przykładach, są to tylko niczym niepoparte zabobony, które wprowadzają zamęt i niepokój wśród ludzi. Feng Shui opiera się na logicznych i zdroworozsądkowych zasadach, w których nie ma miejsca na takie zagadnienia.
inż. Włodzimierz Buliński
konsultant Feng Shui i Ba Zi
Practitioner FSRC Canada
http://fengshuiwlade.com
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl